Nie o Kordianach to notka
16 października 2005, 15:37
Ze słownika Alicji-Imaginacji, z cyklu „na literkę D”:
Długopis – nieodłączna część Alicjowej Egzystencji; coś, co jest tak sprytnie skonstruowane, że tą końcówką wypuszcza odpowiednią ilość tuszu, która tworzy litery, słowa, zdania tudzież rysunki i inne mazy. Pomimo wielu akcji rozkręcania i skręcania długopisów własnych i cudzych, Alicja wciąż nie wie, jak to jest, że raz to to pisze same głupoty, a raz rzeczy całkiem do rzeczy.
Miłego weekendu życzę..
A co do Twej notki to przecież mój komentarz nie powstałby bez niej, prawda?? :D Możesz się za Muzę uważać [natychasz(?) mnie:P]
Notka krótka, bo jam głupia.
Chociaż ostatnio bardzo przywiązałam się do mojego długopisu koloru nieba, którym skrzętnie zapełniam stronice zeszytów szkolnych. Spodobało mi się takie Niebo wakacyjne podczas długich Zimowych i jesiennych godzin spędzonych w szole.
(Boże...toż to dłuższe od Twej notki...:P)
Dodaj komentarz