Życiorys


Autor: ksiezna_podberezka
13 stycznia 2005, 17:49

Napisałam życiorys. Z przymrużeniem oka, z dużym wyprzedzeniem czasowym. Nie bierzcie zbyt poważnie.

 

***

 

Alicja Nowak                              Zduńska Wola, 12 stycznia 2022

ul. Nadziei 3a/21

00-001 Zduńska Wola                    

 

 

Życiorys

 

Urodziłam się 17 stycznia 1990 roku w Koszalinie. Moi rodzice: Mirosław i Jolanta są z zawodu inżynierami budownictwa i inżynierii środowiska. W 1997 roku urodziła się moja siostra Anna, aktualnie pierwsza solistka Narodowego Baletu Anglii w Londynie.

 

Edukację rozpoczęłam w 1997 roku w Szkole Podstawowej nr 16 im. Polskich Nauczycieli Tajnego Nauczania w Latach 1939-1945 w Koszalinie, następnie uczęszczałam do Gimnazjum nr 6 w Koszalinie. Po jego ukończeniu wstąpiłam do Technikum Sztuki Cyrkowej w Julinku pod Warszawą i w roku 2010 otrzymałam świadectwo maturalne.

Po ukończeniu tej szkoły, w latach 2010-2013 pracowałam w Cyrku „Korona” w charakterze gimnastyczki akrobatycznej na trapezie. Pracę przerwałam z powodu wypadku na arenie, którego następstwem była poważna kontuzja kolana.

W roku 2014 podjęłam studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na wydziale Filozofii i po czterech latach uzyskałam tytuł magisterski. W latach 2018-2019 bezskutecznie próbowałam znaleźć pracę w wyuczonym zawodzie.

W 2019 roku zostałam zatrudniona w sklepie drobiarskim „Złoty Kurczak” w Zduńskiej Woli jako ekspedientka. W 2020 roku podjęłam studia zaoczne na wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. W tymże czasie awansowałam na kierownika sklepu.

 

W roku 2017 zawarłam związek małżeński z Włodzimierzem Nowakiem, magistrem teologii, pracującym jako taksówkarz bagażowy w Zduńskiej Woli. W grudniu 2018 roku urodziłam syna Cypriana.

 

 

Alicja Nowak

 

 

 

15 stycznia 2005
Kochanie moje życiorys cudowny:) Asia ma rację kariera wokalno-teatralna Cie czeka i nie ma rady skończysz jako sławna aktorka a potem my ludkowie, którzy tutaj się wpisuja będą dumni z tego, ze Cie kiedyś znali:) Pozdrufffki
14 stycznia 2005
cóż...wyjątkowo ciekawe;] ja swoją przyszłośc jak narazie widzę marnie...póki co przewiduje wylądowanie na szosie, potem dom publiczy za garnica a w dzien zbieranie makulatury i złomu.odczuwam,że tak skoncze...=/ względnie stanowisko\"ja tu tylko sparzątam\"
Asiulek
14 stycznia 2005
Alu.. Bo tobie tylko taki wariat przeznaczony. Żyjący nadzieją.. marzeniami... ech taki On :-):*
imaginacja
14 stycznia 2005
Ale chyba własnie dlatego się w nim podkochiwałam! :P
Asiulek
14 stycznia 2005
Ale Kordian to wariat :P zaknęli go w szpitalu dla chorych psychiczie :-) (fakt faktem ze za dobra chęci ale zamkęli :p) To już wolę konrada walleroda :-) - ideał mężczyzny :-)
imaginacja
13 stycznia 2005
A ja sie podkochiwałam w Kordianie :P
berecik
13 stycznia 2005
ech, te życiorysy....:) mój jest piękny, przykładowy fragment: ASP w Łodzi wydział tkaniny i ubioru :P
Asiulek
13 stycznia 2005
ależ alu! gdzieżby tam?? ja nie prowokuje.. aczkolwiek czy miłość nie opiera się na wartościach czyto materialo-cielesnych??? :D:D:D Chociażby taki Kordian... biedak co mu przyszło? zakochał sie i strzelał sobie w głowe... po co se zakochiwac? mozna od razu strzelic :D
imaginacja
13 stycznia 2005
Kolka, nie prowokuj moich anty-materialistycznych uczuć! :P
Asiulek
13 stycznia 2005
A gdzie ja tam strasze? Bogaty mąż to samo dobro moja droga :P :D
imaginacja
13 stycznia 2005
Kola, Ty mnie biznesmenami nie strasz!
13 stycznia 2005
No to żeby Ci się spelnilo co nie:)??
13 stycznia 2005
zduńska Wola, fajne miasto-miasteczko...wiem bo w nim mieszkam :D
Asiulek
13 stycznia 2005
heh.. a ja ci wróżę wspaniałą karierę wokalno-teatralną :-) Hehe twój mąż ma być taksówkażem ? :P:P:P A gdzie tam to będzie bogaty bizesmen :-) mówie ci.. utalentowana istoto.. :*

Dodaj komentarz